niedziela, 29 czerwca 2014

Kontuzje, slalomki i inne...

Ostatni wpis był bardzo radosny ze względu, że zaczynałam już chodzić. A teraz... nieśmiało wracam już w agilitowy świat. Wiadomo- zupełnie bez szaleństw, głównie chodzę i nie robię jakiś bardzo trudnych torów, ale WRACAMY DO AGILITY! Sam fakt cieszy najbardziej, jeszcze trochę i będziemy śmigać- obiecuję!
Filmik obrazuje nasze największe osiągniecie ostatniego czasu, czyli SLALOM, który w końcu Rico robi i to całkiem ładnie. Po trzech latach pracy w końcu nam się udaje, oczywiście nie zawsze( no nie ma rzeczy idealnych przecież :) ) ale coś tam już świta w psiej główce... taką mam przynajmniej nadzieję.
Piosenka do filmu o bardzo odpowiednim tytule: The Walker :)
Miłego oglądania!
Pozdrawiamy A&Ri!

5 komentarzy:

  1. Super, że wracacie do agililty i gratuluję postępów w slalomie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, żebyście jak najszybciej osiągnęli swoje 100%!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie ,że wracacie do agi . Życzymy powodzenia i samych sukcesów !

    OdpowiedzUsuń
  4. super ,że już wszystko dobrze ! nawet tydzień uziemienia potrafi dobić człowieka a co dopiero miesiąc . powodzenia i udanych wakacji : D!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, teraz już będzie tylko do przodu! :)

    OdpowiedzUsuń