piątek, 19 sierpnia 2011

Troche radości.

Dziś byliśmy na badaniu u dr. Niziołka i jestem mega zadowolona. Ricusiowe serducho całkowicie zdrowe ! A powiem szczerze, że miałam chwilę zwątpienia....
Oprócz tego zachipowałam psa. Dla Ri zbytnio przyjemne to nie było, ale on i tak za chwilę już siedział na kolankach u weta...ahh ten mój wiecznie niedomiziany pies...:)
Jedynie z powrotem mieliśmy problem - okropna pogoda i czekanie w deszczu na autobus...grrr.
Pozdrawiamy Asia & Rico.

6 komentarzy:

  1. Super ze wszystko okey! :)
    wymiziaj niedomizianego^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiecznie niedomiziany pies został wymiziany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny psiak! będziemy odwiedzać
    Alicja&Hexa

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna psinka ;)
    Ciekawy blog ;)

    Pozdrowienia ;*

    --------------------------------------------------
    http://kajtek-pinczer.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, ale dawno już nie było nowych postów !
    Jestem ogromnie ciekawa ,jak młody się zmienił!
    I w ogóle co u niego nowego !

    Pozdrawiamy ! :)

    OdpowiedzUsuń